niedziela, 22 czerwca 2014

Emerytury pomostowe - nowe sztuczki

Zatwierdzona ostatnio, przez polski rząd, ustawa emerytalna, wywołała wiele dyskusji albo kontrowersji, z przeważającą w znacznej mierze postawą – delikatnie mówiąc – negatywną – która w rzeczywistości objawiła się falą licznych protestów. Poza aktualnym od dawna niezadowoleniem z wysokości świadczeń emerytalnych – które co więcej według różnorakich prognoz, mogą się jeszcze obniżyć – największy punktem zapalnym owego powszechnego niezadowolenia, stało się ustanowienie dolnej granicy wieku emerytalnego na sześćdziesiąt siedem lat. Bez względu na indywidualne zaangażowanie bądź stosunek do wykonywanego zawodu, codzienne powtarzające się czynności po kilkudziesięciu latach pracy, bez wątpienia wywołują uczucie zmęczenia, zwłaszcza, wtedy gdy dany pracownik nadchodzi do wieku, powszechnie określanego mianem podeszłego i nawet jeżeli w sferze duchowej lub mentalnej, nie odczuwa starości, to chociaż nie Dojeżdżać rowerem i oszczędzać jest w stanie uchronić się przed rozmaitymi ograniczeniami natury fizycznej. Tymczasem rząd – usprawiedliwiając się szeroko pojętym kryzysem gospodarczym, a także zmniejszeniem przyrostu naturalnego – dalece odsuwa perspektywę upragnionego, wypracowanego przez kilkadziesiąt lat odpoczynku. Na szczęście niektórym grupom zawodowym – choć ich liczba nieustannie się zmniejsza – udało się wywalczyć opcję wcześniejszego przejścia na świadczenia wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wcześniejsze emerytury przysługują ludziom, które pracowały dla szeroko pojętych służb mundurowych – czyli przede wszystkim policjantom, żołnierzom, a także oficerom ABW, BOR czy innym – mało tego opcję przejścia na tak zwaną pomostówkę, uzyskują osoby, które przez więcej niż piętnaście lat, wykonywały różnorodne czynności zawodowe w szczególnych zasadach – w których istniała możliwość trwałego uszkodzenia zdrowia- czyli dotyczy to tego typu zawodów w jaki sposób rybak morski, różnorodni pracownicy fizyczni, a aż tancerze zawodowi, czy również ich praca miała tak zwany szczególny charakter – mowa tu przykładowo o kierowcach pojazdów uprzywilejowanych, operatorach dźwigów, maszynistach, członkach zespołów ratownictwa medycznego lub tym podobnych.


.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz